Kawa uprawiana hydroponicznie w USA: Innowacja rodzinnej firmy

Photo of author

By Michał Nowak

Wyjątkowe przedsięwzięcie kawowe rozkwita w Północnej Karolinie, prowadzone przez zespół ojciec-córka, którzy przecierają szlaki w nowatorskim podejściu do uprawy ziaren kawy na amerykańskiej ziemi. Uruchomione w 2021 roku po sugestii ówczesnej sześcioletniej Charli Johnson skierowanej do jej ojca, T. Shane’a Johnsona, firma Big Guns Coffee stała się czymś więcej niż tylko biznesem; to wspólny projekt z pasji i pole nauki zbudowane wokół więzi rodzinnych.

Od pomysłu do działania

To, co zaczęło się jako proste pragnienie spędzenia czasu ojciec-córka, szybko przerodziło się w prężnie rozwijające się przedsiębiorstwo. Big Guns Coffee posiada obecnie imponującą ofertę 38 różnych mieszanek kawowych, a także uzupełniające produkty, takie jak mydła i świece. Konsumenci mogą znaleźć ich produkty online, w ich stacjonarnym sklepie w Tryon w Północnej Karolinie, a coraz częściej w punktach sprzedaży detalicznej w całych Stanach Zjednoczonych. Ich najbardziej poszukiwane odmiany to mocno palona kawa znana jako Charli’s Blend oraz średnio palona kawa o nazwie The Motivator.

Innowacje z hydroponiką

Kluczowym wyróżnikiem Big Guns Coffee jest ich zaangażowanie w kawę uprawianą w Ameryce, co jest rzadkością poza specyficznymi regionami, takimi jak Hawaje czy Kalifornia. Osiągają to dzięki przełomowej metodzie: uprawie kawy hydroponicznej w pomieszczeniach. Ta technika, która polega na uprawie roślin w wodzie z roztworami składników mineralnych, bez użycia gleby, omija wiele tradycyjnych przeszkód rolniczych, takich jak szkodniki i zmienność klimatu. T. Shane Johnson, weteran Korpusu Piechoty Morskiej, podkreśla korzyści dla środowiska, zauważając, że ich system zużywa o 98% mniej wody w porównaniu z konwencjonalnym rolnictwem.

Wydajność hydroponiki jest również niezwykła pod względem przestrzeni. „Na każde 12 akrów na regularnej farmie przypada 1 akr na farmie hydroponicznej” – wyjaśnia Charli Johnson. Ta przewaga w wykorzystaniu ziemi w stosunku 12 do 1 podkreśla potencjał tej metody uprawy. Inspiracja przyszła do T. Shane’a po tym, jak dowiedział się o weteranie Marynarki Wojennej, który z powodzeniem uprawiał sałatę hydroponicznie, co utwierdziło go w przekonaniu, że jest to przyszłość rolnictwa.

Wzrost i nauka

Droga nie była pozbawiona przeszkód. Biznes mierzył się z wyzwaniami, w tym z wpływem huraganu Helene i problemami związanymi z ich lokalizacją sklepu detalicznego. Jednak T. Shane postrzega te doświadczenia jako bezcenne lekcje dla Charli, eksponując ją na realia – zarówno triumfy, jak i porażki – przedsiębiorczości. Poza kawą, rodzina rozszerza swój zasięg, udzielając franczyzy na swój unikalny model farmy hydroponicznej w stanach takich jak Montana, Kentucky i Kalifornia. Dla Johnsonów przedsięwzięcie zasadniczo dotyczy zaangażowania społeczności i wzmacniania więzi rodzinnych poprzez wspólną pracę i wizję.

Udostepnij