Złoto bije rekordy: cena rośnie, prognozy optymistyczne

Photo of author

By Karolina Zielińska

Cena złota wzrosła do bezprecedensowych poziomów, osiągając w tym tygodniu nowy rekord wszech czasów. Ten znaczący wzrost, mający miejsce w obliczu paraliżu rządu USA, podkreśla niezmienną atrakcyjność tego szlachetnego metalu jako bezpiecznej przystani w burzliwych czasach gospodarczych. Analitycy prognozują dalsze wzrosty, a niektórzy przewidują, że złoto może przekroczyć granicę 4000 dolarów za uncję.

Ten najnowszy rekord, podobno 39. w roku 2025, odnotował handel złotem spot po cenie 3893,06 USD za uncję. Amerykańskie kontrakty terminowe na złoto z dostawą w grudniu również odnotowały znaczący wzrost, osiągając 3918,10 USD. Chociaż paraliże rządowe mogą czasami mieć ograniczony wpływ na rynek, obecna sytuacja jest spotęgowana przez opóźnienie w publikacji kluczowych danych o zatrudnieniu, które są ważnym wskaźnikiem dla decyzji Rezerwy Federalnej w sprawie stóp procentowych. Potencjalne przedłużające się urlopy pracowników federalnych, przypominające rekordowy 34-dniowy częściowy paraliż podczas pierwszej kadencji prezydenta Trumpa, dodają niepewności do perspektyw gospodarczych.

Czynniki napędzające wzrost cen złota

Utrzymująca się tendencja wzrostowa cen złota przypisywana jest zbiegowi globalnych czynników gospodarczych i geopolitycznych. Poza bezpośrednim wpływem paraliżu w USA, trwające konflikty, napięcia polityczne w różnych regionach i wprowadzenie nowych taryf przyczyniają się do ogólnego poczucia niestabilności rynkowej. Michael Field, główny strateg ds. akcji w Morningstar, skomentował: „Obecny impet wzrostu cen złota jest niezwykły, nawet biorąc pod uwagę jego ugruntowany status bezpiecznej przystani”. Ta niestabilność napędza popyt na aktywa postrzegane jako bezpieczne.

Philippe Gijsels, dyrektor ds. strategii w BNP Paribas Fortis, wyraził optymistyczną prognozę, sugerując, że złoto nie tylko osiągnie 4000 dolarów, ale może je przekroczyć. Zauważył, że wcześniejszy cel ustalony, gdy banki centralne były głównymi nabywcami, został teraz przyspieszony przez szerszy udział inwestorów. Gijsels uważa, że połączenie uporczywej inflacji, zmienności rynku i niepewności geopolitycznej skłania inwestorów do dywersyfikacji swoich portfeli o aktywa materialne, takie jak złoto.

Potencjał wzrostu i długoterminowe perspektywy

Pomimo niedawnego wzrostu, inwestycje w złoto stanowią obecnie stosunkowo niewielką część, około 2%, globalnych portfeli. Sugeruje to znaczną przestrzeń do dalszego wzrostu. Gijsels postrzega obecny rynek jako będący we wczesnej lub średniej fazie, co oznacza, że 4000 dolarów nie jest sufitem, ale raczej kamieniem milowym na drodze do bardziej znaczącej długoterminowej hossy na rynku metali szlachetnych.

Joni Teves, strateg w UBS, podzielił to zdanie w nocie dla klienta, zauważając, że złoto pozostaje „niedoważone” w wielu globalnych portfelach. UBS przewiduje, że wzrosty będą kontynuowane w nadchodzących kwartałach, wspierane przez zwiększone pozycjonowanie inwestorów, osłabienie dolara amerykańskiego i spadające realne stopy procentowe. Chociaż Teves prognozuje moderację wzrostu cen pod koniec 2026 roku, zbiegającą się z oczekiwanymi zmianami w polityce monetarnej Rezerwy Federalnej i poprawą warunków gospodarczych, podkreśla strukturalną ponowną ocenę złota jako kluczowego strategicznego składnika alokacji aktywów. Oczekuje się, że ta zmiana będzie wspierać historycznie wyższe ceny złota w dłuższej perspektywie.

Udostepnij