Stal europejska zagrożona: chiński import i cła USA powodują straty

Photo of author

By Karolina Zielińska

Europejski przemysł stalowy znajduje się na rozdrożu, mierząc się ze znacznymi stratami miejsc pracy i obciążeniami ekonomicznymi spowodowanymi zbiegiem czynników, w tym wzrostem importu subsydiowanej chińskiej stali i restrykcyjną polityką handlową Stanów Zjednoczonych. Ta podwójna presja zagraża źródłom utrzymania milionów ludzi i wywołuje pilne apele o zdecydowane działania ze strony europejskich decydentów.

Nawigacja w zdradliwym krajobrazie handlowym

Europejski sektor stalowy, kluczowy dla gospodarki i zatrudnienia na kontynencie, doświadcza głębokich wyzwań. Główną obawę budzi napływ nadwyżek stali z Chin, często korzystających ze znaczących subsydiów państwowych. Ta tańsza zagraniczna stal bezpośrednio konkuruje z produkcją krajową, obniżając marże zysku i zagrażając zrównoważonemu rozwojowi europejskich producentów stali. Dodatkową presję stanowią sankcyjne cła nałożone przez administrację USA pod przewodnictwem prezydenta Donalda Trumpa, które ograniczają europejski dostęp do amerykańskiego rynku. Ta dynamika zmusza do przekierowania większej ilości zagranicznej stali, zwłaszcza z Chin, na mniej chroniony rynek europejski, pogłębiając problem nadwyżek produkcyjnych.

Sytuacja ta doprowadziła już do znaczących cięć miejsc pracy. Thyssenkrupp Steel, główny niemiecki producent, ogłosił plany likwidacji nawet 11 000 stanowisk do 2030 roku, co stanowi prawie 40% jego siły roboczej. Podobnie ArcelorMittal, drugi co do wielkości producent stali na świecie, również stoi w obliczu potencjalnych zwolnień w swoich europejskich operacjach. Te liczby podkreślają niepewną sytuację branży, a szacunki sugerują, że w samym unijnym sektorze stalowym w ciągu ostatniego roku utracono 18 000 miejsc pracy.

Wezwania do ochrony i interwencji politycznej

W odpowiedzi na te narastające naciski europejscy liderzy branży i związki zawodowe zjednoczyły się w swoim żądaniu wprowadzenia solidnych środków ochronnych. EUROFER, europejskie stowarzyszenie przemysłu stalowego, opowiada się za znacznym ograniczeniem importu zagranicznej stali, proponując jego zmniejszenie o połowę. Organizacja podkreśla krytyczne ryzyko ograniczenia europejskiego eksportu przez cła USA, przy jednoczesnym narażeniu na niechroniony napływ przekierowanych importów do UE. Obawy te nasiliły się po porozumieniu handlowym zawartym między UE a USA w lipcu, które, choć złagodziło niektóre napięcia, utrzymało wysokie cła na import stali i aluminium.

Przedstawiciele branży aktywnie zabiegają o wdrożenie systemu kontyngentów taryfowych. Propozycja ta zakłada nałożenie 50% cła na import stali po przekroczeniu z góry ustalonego progu. Takie podejście jest zgodne z sugestiami przedstawionymi przez Francję i popartymi przez dziesięć innych państw członkowskich UE, podkreślając, że takie środki powinny mieć uniwersalne zastosowanie wobec wszystkich państw trzecich. Te apele o działania pojawiają się w momencie, gdy istniejące środki ochronne, wprowadzone po raz pierwszy w 2019 roku w celu regulacji importu zagranicznej stali, wygasają w 2026 roku. EUROFER argumentuje, że środki te okazały się już niewystarczające, a import zagranicznej stali podwoił się w okresie ich obowiązywania.

Globalne nadwyżki produkcyjne i przyszłe negocjacje

Wyzwania stojące przed europejskim przemysłem stalowym są pogłębiane przez szerszy globalny problem nadwyżek produkcyjnych. Dane OECD wskazują, że globalne nadwyżki mocy produkcyjnych stali wyniosły w 2023 roku około 600 milionów ton, a prognozy sugerują wzrost do 720 milionów ton w nadchodzącym roku. Te nadwyżki napędzają agresywne strategie eksportowe niektórych krajów, nasilając konkurencję na rynkach światowych.

W miarę jak Komisja Europejska przygotowuje się do przedstawienia nowych środków ochronnych, przewiduje się wznowienie negocjacji ze Stanami Zjednoczonymi. UE ma nadzieję przekonać Waszyngton do ponownego rozważenia swojej polityki celnej, podczas gdy administracja USA pod przewodnictwem prezydenta Trumpa zadeklarowała skupienie się na wzmocnieniu krajowej produkcji. Stanowi to złożone wyzwanie dyplomatyczne i gospodarcze, ponieważ przyszłość europejskich miejsc pracy w przemyśle stalowym zależy od znalezienia zrównoważonej równowagi w stosunkach handlowych na arenie międzynarodowej.

Udostepnij