Światowe rynki finansowe zareagowały w tym tygodniu na zmieniającą się dynamikę handlową po ogłoszeniu przez prezydenta Donalda Trumpa nowego paktu handlowego między Stanami Zjednoczonymi a Japonią. Porozumienie, mające na celu złagodzenie międzynarodowych napięć handlowych, natychmiast wpłynęło na nastroje inwestorów, wywołując zauważalny spadek cen aktywów bezpiecznej przystani, takich jak złoto, jednocześnie wywierając dalszą presję spadkową na ceny ropy naftowej.
- Prezydent Donald Trump ogłosił nowe porozumienie handlowe między Stanami Zjednoczonymi a Japonią.
- Umowa spowodowała spadek cen aktywów bezpiecznej przystani, w tym złota, oraz presję na rynki ropy naftowej.
- Japonia obniży cła na import samochodów z USA i uniknie dodatkowych taryf na inne kluczowe towary, w zamian za 550 mld USD japońskich inwestycji i pożyczek.
- Srebro odnotowało wzrost do najwyższej ceny od września 2011 roku, podczas gdy platyna i pallad zanotowały mieszane ruchy.
- Ceny ropy spadają czwarty dzień z rzędu w związku z obawami o popyt i oczekiwaniem na dane o zapasach.
- Unia Europejska ostrzega, że nałoży 30% cła na towary z USA, jeśli nie zostanie osiągnięte kompleksowe porozumienie handlowe.
Metale szlachetne reagują na zmieniające się nastroje
Porozumienie handlowe między USA a Japonią, ujawnione we wtorek, znacząco wzmocniło gotowość inwestorów do podejmowania ryzyka, co w konsekwencji zmniejszyło popyt na tradycyjne aktywa bezpiecznej przystani. Ta zmiana nastrojów, w połączeniu z umocnieniem dolara amerykańskiego i odbiciem rentowności obligacji skarbowych, wywarła znaczną presję spadkową na ceny złota. Złoto spot spadło o 0,1 procenta do 3428,69 USD za uncję o godzinie 11:47 GMT, cofając się z wcześniejszego szczytu sesji, natomiast amerykańskie kontrakty terminowe na złoto obniżyły się o 0,1 procenta, osiągając cenę 3441,90 USD.
Umowa przewiduje, że Tokio obniży cła na import samochodów z USA, unikając dodatkowych taryf na inne kluczowe towary eksportowe, w zamian za zobowiązanie do zainwestowania i udzielenia pożyczek w wysokości 550 miliardów dolarów japońskiego kapitału w Stanach Zjednoczonych. Han Tan, główny analityk rynkowy w Nemo.Money, zauważył: „Złoto spot niweluje część swoich wcześniejszych wzrostów, ponieważ umowa handlowa między USA a Japonią osłabia popyt na aktywa bezpiecznej przystani. Niewielkie odbicie dolara amerykańskiego również ciąży na kruszcu, choć jest to naturalne, że handlowcy złotem robią pauzę po trzydniowym rajdzie wzrostowym.” Indeks dolara, mierzący wartość waluty amerykańskiej w stosunku do innych głównych walut, wzrósł o 0,1 procenta, czyniąc złoto mniej atrakcyjnym dla posiadaczy innych walut.
W przeciwieństwie do złota, srebro w dużej mierze utrzymało swój pozytywny impet. Srebro spot zyskało 0,3 procenta, osiągając 39,39 USD za uncję, co stanowiło najwyższą cenę od końca września 2011 roku. Niezależny analityk Ross Norman podkreślił solidne wyniki srebra, stwierdzając: „Fundamenty podaży i popytu srebra wyglądają atrakcyjnie i uzasadniają wyższe ceny. Teraz, gdy osiągnęło nowy 14-letni szczyt, kluczowym pytaniem jest, czy kupujący popchną je powyżej psychologicznie ważnego poziomu 40 dolarów.” Inne metale szlachetne doświadczyły mieszanych ruchów, z platyną w dół o 0,4 procenta do 1436,38 USD i palladem spadającym o 0,3 procenta do 1270,93 USD.
Rynki ropy pod presją
Ceny ropy naftowej kontynuowały spadek przez czwarty dzień z rzędu, w miarę jak handlowcy oceniali postępy w dyskusjach na temat amerykańskich taryf celnych i oczekiwali na nadchodzące dane o zapasach. Ropa Brent utrzymywała się w okolicach 68 USD za baryłkę, pod wpływem obaw, że trwające spory handlowe mogą ograniczyć globalny popyt na paliwa. Oprócz porozumienia z Japonią, prezydent Trump ogłosił również umowę handlową z Filipinami. Jednakże Unia Europejska wydała ostrzeżenie, wskazując, że nałoży 30-procentowe cła na amerykańskie towary o wartości kilku miliardów dolarów, jeśli nie zostanie osiągnięte kompleksowe porozumienie handlowe z Waszyngtonem.
Sekretarz Skarbu USA Scott Bessent zauważył, że przyszłotygodniowe rozmowy w Sztokholmie między urzędnikami amerykańskimi i chińskimi mogą zostać rozszerzone o wrażliwe kwestie, takie jak zakupy ropy przez Chiny od objętych sankcjami eksporterów, w tym Iranu i Rosji. Na rynku krajowym American Petroleum Institute odnotował niewielki spadek amerykańskich zapasów ropy naftowej w zeszłym tygodniu, podczas gdy zapasy destylatów odnotowały skromny wzrost. Oficjalne dane od Energy Information Administration (EIA) są spodziewane jeszcze dziś.
Ropa Brent w dużej mierze handlowana była w tym miesiącu w wąskim przedziale, po znacznej zmienności w czerwcu, spowodowanej napięciami między Iranem a Izraelem. Pomimo ostatniej stabilności, ropa Brent pozostaje w tym roku na minusie o około 8 procent, ponieważ handlowcy przewidują, że ponowne cła USA mogą osłabić konsumpcję, w momencie gdy państwa OPEC+ rozważają zwiększenie produkcji. Harry Tchilinguirian, szef badań w Onyx Capital Group, skomentował: „Ścigamy się w kierunku terminu 1 sierpnia dla wzajemnych taryf celnych USA. Po zawarciu umowy z Japonią, wszystkie oczy zwrócone są teraz na to, czy Europa będzie w stanie szybko zawrzeć porozumienie, czy też zareaguje własnymi środkami.”
Anna ukończyła studia na kierunku finanse i rachunkowość, co dało jej solidne podstawy do zrozumienia dynamicznych procesów rynkowych. Przez ponad dziesięć lat pracowała jako dziennikarka ekonomiczna, specjalizując się w analizach trendów gospodarczych oraz raportach o wynikach finansowych wiodących firm. Jej teksty cechuje przejrzystość i rzetelność, co pozwala czytelnikom łatwiej interpretować skomplikowane dane ekonomiczne.