Rezerwa Federalna znajduje się w epicentrum politycznej zawieruchy, a jej instytucjonalna niezależność jest pod bezprecedensową lupą. Ostatnie wydarzenia, w tym postęp w kluczowej nominacji prezydenckiej do jej zarządu oraz interwencja sędziego federalnego przeciwko usunięciu innej członkini zarządu, podkreślają narastające napięcia między władzą wykonawczą a bankiem centralnym kraju w kwestii polityki monetarnej i zarządzania.
Stephen Miran, nominowany przez prezydenta Donalda Trumpa do Zarządu Rezerwy Federalnej, uzyskał zgodę Senackiej Komisji Bankowej w głosowaniu 13-11, ściśle według podziałów partyjnych. Miran, który obecnie przewodniczy Radzie Doradców Ekonomicznych, ma objąć wakat po Adrianie Kugler. Jego potencjalne zatwierdzenie ma istotne konsekwencje dla polityki monetarnej, ponieważ jego kadencja pozwoliłaby mu uczestniczyć w kluczowych decyzjach dotyczących stóp procentowych. Demokraci jednak wyrazili obawy, nalegając, aby w przypadku zatwierdzenia w pełni zrezygnował ze swojej obecnej funkcji, a nie tylko wziął bezpłatny urlop. Podkreślają oni potencjalne konflikty interesów, biorąc pod uwagę głośne żądania prezydenta dotyczące korekt stóp procentowych.
Ta nominacja ma miejsce na tle ciągłej presji ze strony prezydenta Trumpa, który konsekwentnie opowiadał się za tym, aby Rezerwa Federalna wprowadziła znaczne obniżki stóp procentowych. Publicznie prezydent krytykował obecnego prezesa Fed, Jerome’a Powella, twierdząc, że inflacja nie jest problemem i domagając się natychmiastowych, znaczących obniżek stopy funduszy federalnych. Ta konsekwentna presja ze strony Białego Domu ma na celu wpłynięcie na stanowisko Fed, tworząc środowisko, w którym każda nowa nominacja do zarządu jest postrzegana przez pryzmat jej potencjalnego wpływu na przyszłe decyzje dotyczące stóp i szersze perspektywy gospodarcze.
Równocześnie Rezerwa Federalna prowadzi oddzielną, wysokiej rangi batalię prawną dotyczącą członkini zarządu Lisy Cook. Prezydent Trump zainicjował jej usunięcie w zeszłym miesiącu, powołując się na zarzuty oszustwa hipotecznego, którym Cook stanowczo zaprzecza. W znaczącym posunięciu mającym na celu ochronę autonomii banku centralnego, sędzia sądu okręgowego USA Jia Cobb wydała tymczasowy nakaz sądowy blokujący usunięcie. To orzeczenie uniemożliwia prezesowi Powellowi i Zarządowi Rezerwy Federalnej egzekwowanie dyrektywy prezydenta Trumpa, pozwalając Cook pozostać na stanowisku, dopóki trwa spór prawny.
Adwokat Cook, Abbe Lowell, podkreślił, że decyzja sądu potwierdza kluczowe znaczenie ochrony Rezerwy Federalnej przed tym, co nazwał „nielegalną ingerencją polityczną”. Argumentował, że usunięcie członkini zarządu na podstawie niepotwierdzonych zarzutów mogłoby zdestabilizować system finansowy i podważyć praworządność. Z kolei rzecznik Białego Domu, Kush Desai, bronił działania prezydenta, stwierdzając, że było ono „uzasadnione wiarygodnymi zarzutami oszustwa hipotecznego”. Desai wskazał, że administracja postrzega orzeczenie jako tymczasowe niepowodzenie, sygnalizując zamiar kontynuowania wysiłków w celu usunięcia członkini zarządu Cook, co jeszcze bardziej zaostrza konflikt instytucjonalny dotyczący niezależności Rezerwy Federalnej i jej kluczowej roli w utrzymywaniu stabilności gospodarczej.

Michał posiada wykształcenie ekonomiczne oraz wieloletnie doświadczenie w branży finansowej. Jako ekspert od analiz rynkowych i polityki fiskalnej, z pasją opisuje zjawiska gospodarcze zarówno na poziomie lokalnym, jak i międzynarodowym. Jego artykuły cechuje dogłębna analiza oraz bezstronność, co sprawia, że jest cenionym autorytetem wśród czytelników serwisu.