USA zezwala na wznowienie wydobycia ropy przez Chevron w Wenezueli.

Photo of author

By Anna

Ostatnia strategiczna zmiana w polityce rządu Stanów Zjednoczonych doprowadziła do autoryzacji przez administrację Trumpa wznowienia operacji wydobycia ropy naftowej przez firmę Chevron w Wenezueli. Stanowi to znaczące odwrócenie wcześniejszego zakazu i jest ściśle powiązane ze złożonymi wysiłkami dyplomatycznymi, podkreślając szerszą reorientację priorytetów polityki zagranicznej USA na półkuli zachodniej i globalnie.

  • Administracja Trumpa zezwoliła Chevron na wznowienie wydobycia ropy w Wenezueli, odwracając wcześniejszy zakaz.
  • Decyzja jest wynikiem wymiany więźniów: 10 Amerykanów za 252 Wenezuelczyków.
  • Wcześniej, w lutym, administracja prezydenta Trumpa cofnęła licencję Chevron, dając termin do maja na zaprzestanie działalności.
  • W 2022 roku administracja Bidena wydała licencję Chevron, licząc na uczciwe wybory w Wenezueli, które nie doszły do skutku.
  • Nowa umowa zawiera rygorystyczne zabezpieczenia, aby reżim Maduro nie czerpał bezpośrednich zysków ze sprzedaży ropy.
  • Wznowienie operacji jest korzystne ekonomicznie dla amerykańskich rafinerii i potencjalnie dla Wenezueli, oferując bardziej opłacalne kanały sprzedaży.

Kontekst dyplomatyczny: Wymiana więźniów

Decyzja następuje bezpośrednio po zasadniczej wymianie więźniów, której pośredniczył rząd USA. W jej ramach uwolniono dziesięciu obywateli amerykańskich, wcześniej zatrzymanych przez rząd wenezuelski, w zamian za repatriację 252 Wenezuelczyków, którzy byli przetrzymywani w więzieniu antyterrorystycznym w Salwadorze. Ten wymiar humanitarny stanowił kluczowy katalizator dla wznowienia zaangażowania dyplomatycznego z Caracas.

Ewolucja obecności Chevron w Wenezueli

Obecność operacyjna Chevron w Wenezueli w ostatnich latach ulegała znacznym wahaniom. Początkowo, w 2022 roku, pod administracją Bidena, firma otrzymała licencję po deklaracjach wenezuelskiego przywódcy Nicolasa Maduro o gotowości do przeprowadzenia uczciwych wyborów. Jednakże wybory te nie doszły do skutku, co doprowadziło do utrzymującego się nieuznawania legitymacji Maduro przez USA. Następnie, w lutym, administracja prezydenta Donalda Trumpa cofnęła licencję operacyjną Chevron, narzucając termin majowy na zaprzestanie działalności. To wcześniejsze stanowisko było wspierane przez niektórych twardogłowych krytyków reżimu wenezuelskiego, choć spotkało się z oporem ze strony niektórych interesariuszy przemysłu naftowego i konserwatywnych komentatorów.

Wewnętrzne aspekty polityczne i zabezpieczenia

Niedawne odwrócenie tej polityki wymagało pokonania wewnętrznych zawiłości politycznych w amerykańskiej Partii Republikańskiej. Wcześniejsze próby przedłużenia terminu działalności Chevron spotkały się ze znacznym oporem, zwłaszcza ze strony trójki Republikanów z Izby Reprezentantów z Florydy. Jednakże ci prawodawcy, w tym Rep. Mario Diaz-Balart, Maria Elvira Salazar i Carlos Gimenez, publicznie poparli obecną umowę. Departament Stanu potwierdził, że zostaną wdrożone rygorystyczne zabezpieczenia, aby uniemożliwić reżimowi Maduro bezpośrednie czerpanie zysków ze sprzedaży ropy w ramach nowego porozumienia. Prawodawcy powtórzyli to stanowisko, twierdząc: „Bez względu na to, co powie reżim Maduro, nie otrzymają żadnych korzyści”, oraz potwierdzając swoje zaufanie do stanowiska prezydenta Trumpa przeciwko antyamerykańskim dyktatorom.

Wymiar ekonomiczny decyzji

Z perspektywy ekonomicznej, powrót Chevron jest strategicznie korzystny dla interesów amerykańskich rafinerii. Rafinerie wzdłuż wybrzeża Zatoki Meksykańskiej w USA, zwłaszcza w Teksasie i Luizjanie, są optymalnie skonfigurowane do przetwarzania ciężkiej ropy naftowej powszechnej w Wenezueli. Dla rządu Maduro umowa ta stanowi potencjalnie korzystniejszą alternatywę dla istniejących kanałów sprzedaży ropy. Chociaż dokładne warunki pozostają nieujawnione, analitycy tacy jak Francisco Monaldi, dyrektor Programu Energii Ameryki Łacińskiej na Uniwersytecie Rice, sugerują, że sprzedaż do USA mogłaby być bardziej opłacalna niż sprzedaż do krajów takich jak Chiny, które często oferują niższe ceny i generują wyższe koszty transportu. Ponadto, jak donosi Bloomberg, poprzednia licencja w ramach administracji Bidena pozwalała Chevronowi dokonywać płatności kluczowych dla operacji biznesowych, co prowadziło do naliczenia setek milionów dolarów w podatkach należnych Wenezueli, nawet bez bezpośrednich tantiem.

Szeroka zmiana w polityce zagranicznej USA

Decyzja ta wpisuje się w szerszą zmianę koncepcyjną w polityce zagranicznej USA pod administracją Trumpa. Sekretarz Stanu Marco Rubio niedawno wskazał na zwrot ku większemu skupieniu się na bezpośrednich strategicznych interesach USA, zamiast publicznego komentowania zagranicznych wyborów czy dyktowania spraw wewnętrznych. Jest to sentyment powtórzony przez prezydenta Trumpa w jego wcześniejszych przemówieniach. Ta reorientacja dąży do odejścia od dziesięcioleci interwencjonistycznej polityki zagranicznej USA w różnych regionach.

Perspektywy na przyszłość

Patrząc w przyszłość, kluczową kwestią pozostaje zakres i charakter nowej licencji Chevron. Monaldi zauważa, że jeszcze nie ustalono, czy będzie to wąsko zdefiniowane i ściśle regulowane porozumienie, czy też otworzy drzwi dla innych międzynarodowych firm, w tym firm europejskich czy innych amerykańskich, do ponownego inwestowania w wenezuelski sektor naftowy. Odpowiedź na to pytanie znacząco ukształtuje przyszłość wenezuelskiego przemysłu energetycznego i jego szerszą integrację z rynkami globalnymi.

Udostepnij