Senat USA: Walka o ulgi podatkowe dla OZE w obliczu ustawy Trumpa

Photo of author

By Anna

W Senacie USA toczy się zacięta batalia legislacyjna nad kompleksową ustawą prezydenta Donalda Trumpa dotyczącą podatków i wydatków, która ma znaczące konsekwencje dla krajowego sektora energii odnawialnej. Podczas gdy administracja dąży do ponownego skalibrowania zachęt dla czystej energii, dwupartyjna grupa senatorów i przedstawicieli branży sprzeciwia się przepisom, które mogłyby zwiększyć koszty projektów, zagrozić wzrostowi zatrudnienia i utrudnić innowacje technologiczne, zwłaszcza w sektorze energetyki wiatrowej i słonecznej.

Szeroko zakrojona propozycja podatkowa prezydenta zawiera przepisy mające na celu odwrócenie zachęt dla technologii wiatrowych, słonecznych, bateryjnych i innych czystych technologii, ustanowionych w ramach Ustawy o Redukcji Inflacji z 2022 roku poprzedniej administracji. Co więcej, ustawa proponuje nowy podatek akcyzowy na te projekty, jeśli nie będą one w stanie wykazać, że ich komponenty pochodzą spoza Chin. Środki te stanowią bardziej rygorystyczne podejście do ulg podatkowych na czystą energię niż poprzednie wersje legislacji Senatu i Izby Reprezentantów.

W odpowiedzi na te obawy, senator Joni Ernst, wspierana przez senatora Chucka Grassleya z Iowy oraz senator Lisę Murkowski z Alaski, przedstawiła poprawkę skierowaną przeciwko tym kontrowersyjnym przepisom. Ich propozycja dąży do zniesienia planowanego podatku akcyzowego na projekty wiatrowe i słoneczne, przewidziane do wdrożenia po 2027 roku, oraz do zmiany stosowania ulg podatkowych na czystą energię, tak aby dotyczyły daty rozpoczęcia budowy projektu, a nie jego rozpoczęcia działalności operacyjnej. Biorąc pod uwagę, że senator Ernst i Grassley reprezentują Iowę, stan, w którym ponad 60% energii elektrycznej pochodzi z energii wiatrowej, poprawka ta podkreśla znaczące regionalne interesy gospodarcze.

Konsekwencje Ekonomiczne i Sprzeciw Branży

Potencjalne konsekwencje gospodarcze proponowanych środków podatkowych wywołały ostrą krytykę ze strony różnych sektorów. Analiza przeprowadzona przez Rhodium Group wskazuje, że proponowany podatek akcyzowy na energię wiatrową i słoneczną, w połączeniu z utratą istniejących ulg podatkowych, mógłby zwiększyć koszty projektów o szacunkowo 10-20%, co jest obciążeniem, które najprawdopodobniej zostanie przeniesione na konsumentów. Przewidywany wzrost kosztów może doprowadzić do masowych anulacji projektów, utraty miejsc pracy i wyższych cen energii w całym kraju.

Branżowe i związkowe grupy wyraziły otwarty sprzeciw wobec ustawy. Neil Bradley, Wiceprezes Wykonawczy i Dyrektor ds. Polityki w US Chamber of Commerce, stwierdził w mediach społecznościowych, że każdy podatek od produkcji energii, niezależnie od jej źródła, jest szkodliwy. Podkreślił obawy, że podatek ten pogorszy rosnące ceny energii elektrycznej w obliczu prognozowanego znacznego wzrostu zapotrzebowania, opowiadając się za jego natychmiastowym usunięciem. Sektor energii odnawialnej, związki zawodowe z sektora produkcyjnego, a nawet niektóre konserwatywne osobistości, powtórzyły te obawy.

Krytyka Wysokiego Szczebla i Stanowisko Prezydenta

Kontrowersje te przyciągnęły również komentarze z wysokich szczebli. Dyrektor generalny Tesli, Elon Musk, publicznie wyraził silny sprzeciw, stwierdzając na platformie X, że proponowane cięcia mogą poważnie zaszkodzić amerykańskiej innowacyjności i utrudnić rozwój energochłonnych technologii sztucznej inteligencji. Krytyka ta kontrastuje z wyrażonym stanowiskiem prezydenta Trumpa, który wezwał Lidera Większości w Senacie, Johna Thune’a, do przyspieszenia wycofywania ulg podatkowych na czystą energię, opowiadając się za twardszym stanowiskiem wobec projektów wiatrowych i słonecznych niż plan stopniowego wygaszania wspierany przez bardziej umiarkowanych senatorów.

W miarę jak Senat rozpoczynał głosowanie nad potencjalnie obszerną listą zmian do ustawy, zwolennicy energii odnawialnej z obu partii politycznych wykorzystali to, co uznali za ostatnią okazję do forsowania znaczących modyfikacji. Trwająca debata podkreśla krytyczny moment dla polityki energetycznej USA, balansując cele fiskalne z trajektorią rozwoju czystej energii i jej szerszymi implikacjami gospodarczymi.

Udostepnij